Witam serdecznie na ścieżkach mojego tajemniczego ogrodu.. Na ścieżkach utkanych z marzeń, pasji i z tego co mi w duszy gra:-)

niedziela, 29 stycznia 2012

Zapraszam na Candy!


Moi Drodzy, Tajemniczy Ogród ma już rok! Aż trudno mi uwierzyć, że moja obecność tutaj trwa już tyle czasu, choć muszę też przyznać, że ze względu ciągły brak czasu jestem tu rzadziej niż bym chciała. Zamierzam to nadrobić:-)

Przygotowałam dla Was porcję słodkości; do wygrania są kolczyki wykonane w całości ze srebra, szklanych perełek i kryształków Swarovskiego oraz pachnące lawendą serduszko do szafy.


Serdecznie zapraszam do zabawy!

Warunki standardowe:
1. Komentarz pod tym postem
2. Informacja na swoim blogu o Candy wraz ze zdjęciem

Zapraszam także osoby nie posiadające bloga, wówczas proszę o podanie w komentarzu adresu mailowego.

Zapisy do 28.02





Pachnący koszyczek

Witam w mroźny niedzielny poranek! Zaprzyjaźniam się coraz bardziej z moją maszyną do szycia, póki co powstają drobiazgi - ostatnio nałogowo szyję pachnące saszetki do szafy i szuflad.

Na pierwszym planie pachnący koszyczek:


A to moje pierwsze decu na tkaninie:


A to moje ulubione:

Kraciaste:

I szydełkowy woreczek:


Wszystkie saszetki pięknie pachną lawendą.
Pozdrawiam ciepło w te zimowe chłody:-)

KaJa

niedziela, 15 stycznia 2012

Pachnące mydełka

Zapatrzona w wytwory DagetArt sama poeksperymentowałam trochę z mydłem naturalnym. Na pierwszy ogień poszły mydełka cynamonowe. Pachną pięknie, ale mam wrażenie, że wyglądają trochę jak ciastka, a nie mydełka... Marzy mi się taka kolekcja korzennych zapachów: cynamonowe, goździkowe i pomarańczowe. Muszę jednak popracować nad techniką, bo mimo, że mydełka suszyły się ponad tydzień, nadal wydają mi się trochę zbyt luźne.

A oto efekty mojej pracy:

Udekorowane są goździkami.

czwartek, 5 stycznia 2012

Noworocznie

Kiedyś lubiłam robić roczne podsumowania, poukładać sobie wszystko w głowie po to, by wejść w Nowy Rok z nowymi postanowieniami. Robię tak zresztą do dziś, mam wrażenie, że pomaga mi to nadać życiu właściwy kierunek, przywraca właściwą hierarchię wartości. A miniony rok był dla mnie niezwykle bogaty, zwłaszcza jeśli chodzi o życie prywatne. Właściwie wszystko toczyło się według trzech wydarzeń:

- luty - zaręczyny
- wrzesień - ślub
- listopad - dowiedziałam się, że będziemy mieć maleństwo:-))

Nowy Rok.. i nowe postanowienia. Przede wszystkim chciałabym więcej czasu poświęcić na blogowanie. Mam nadzieję, że niebawem udam się na ciążowe L-4, a jak wiadomo nadmiar wolnego czasu bardzo sprzyja robótkom:-)

A w nawiązaniu do robótek pochwalę się moim świeżym zakupem - maszyną do szycia. Prześledziłam fora internetowe i wybrałam polecaną markę Janome. Musiałam się ograniczyć cenowo, dlatego wybrałam coś uniwersalnego - model 920, ale marzy mi się takie haftujące cudo, chociażby takie jak oglądałam dziś u Bożenki z Anielskich Sekretów. Może kiedyś..:-)

Póki co jestem na etapie oswajania, ale niebawem z pewnością pokażę Wam co udało mi się stworzyć.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...